Mecz pomiedzy Orkanem, a Cemikiem zakończył sie przegraną 0:1 w plecy. Orkan mial bardzo duzo akcji na bramke przeciwnika, ale nikt ich nie wykorzystał. Nie bylo dwóch głównych napastników. Chemik strzelił bramkę od poprzeczki, lobujac bramkarza :( .
rozpacz :(((
OdpowiedzUsuń